Podczas wiosennego lockdownu domowe pieczenie chleba świeciło prawdziwe triumfy popularności. Świadczył o tym między innymi brak drożdży i mąki na sklepowych półkach.
- Zawsze świeże pieczywo
- Wiesz co jesz – bez szkodliwych dodatków
- Oszczędzasz pieniądze
Co ważne, wielu z nas wraz z uspokojeniem sytuacji wcale nie porzuciło tego nawyku. Jesienna fala pandemii może zaś skłonić do niego pozostałych. Przemawia za tym wiele argumentów – my wybraliśmy 3 najważniejsze.
Zawsze świeże pieczywo
Zakup świeżego pieczywa w okresie, gdy szaleją chorobotwórcze drobnoustroje jest dość ryzykowny. Alternatywą dla niego może być paczkowany chleb, jednak ten nie jest już tak smaczny. Tymczasem osoby piekące własne pieczywo zawsze mają dostęp do świeżego, ciepłego chleba.
Wiesz co jesz – bez szkodliwych dodatków
Gotowe, paczkowane pieczywo dostępne w najpopularniejszych sieciach handlowych nie należy do najzdrowszych. Piekąc chleb w domu mamy zaś pełną kontrolę na tym, jakie składniki się w nim znajdą.
Oszczędzasz pieniądze
Nie sposób zapomnieć też o tym, że własnoręcznie upieczony chleb jest znacznie tańszy od tego, który kupilibyśmy w dobrej piekarni.
Dodaj komentarz